






Położony u progu Garbu Tenczyńskiego Kochanów to licząca ok. 350 mieszkańców wieś w gminie Zabierzów. Wieś może i niewielka, ale za to z dużym potencjałem, ciekawą historią, znanymi nazwiskami i do tego uroczymi krajobrazami. Wystarczy około 30 minut jazdy od centrum z Krakowa, aby znaleźć nieco wytchnienia w otoczeniu Wąwozu Kochanowskiego i zaznajomić się z historią rodu Lubomirskich. A jeśli dysponujecie większą ilością czasu, to w pobliżu, w samym Zabierzowie i jego bliskiej okolicy, znajdzie się jeszcze masa innych atrakcji.
Od Zabierzowa do Kochanowa
Willa w Kochanowie - dworek myśliwski rodziny Lubomirskich
W Wąwozie Kochanowskim
Od Zabierzowa do Kochanowa
Wjeżdżając do Kochanowa od strony Zabierzowa, po prawej stronie ulicy Krakowskiej, pod numerem 149, zobaczymy charakterystyczny murowano-drewniany budynek z wieżą. To wpisana do rejestru zabytków województwa małopolskiego willa wybudowana według projektu architekta Jana Sas-Zubrzyckiego. Powstała w 1901 roku jako dom własny architekta, łącząc elementy historyzmu z tradycją budownictwa drewnianego. Dziś, wraz z otaczającym ją ogrodem, jest wpisana do rejestru zabytków i zachwyca swoim niepowtarzalnym charakterem. Budynek znajduje się w rękach prywatnych, ale warto zatrzymać się choć na chwilę, by z poziomu ulicy przyjrzeć się tej perełce architektury willowej z początku ubiegłego stulecia.
Ruszamy do Kochanowa!
Po raz pierwszy o Kochanowie wspomina w 1470 roku Jan Długosz - wybitny polski historyk i kronikarz, rejestrując osadę jako Chełm, będący najstarszą jej nazwą. W późniejszych latach była nazywana Chrosty (lub Chrusty), Podchełmie i Zachełmie, odnosząc się najpewniej do położenia na wzgórzu lub względem wzniesienia. Obecna nazwa wsi pojawia się dopiero w 1748 roku i prawdopodobnie wywodzi się od nazwiska Franciszka Ksawerego Kochanowskiego - kasztelana wiślickiego, uczestnika konfederacji barskiej, który posiadał tu dobra do 1762 roku. Inny trop prowadzi nas do niejakiego Kochana - właściciela dworu szlacheckiego, od imienia którego nazwa miejscowa została utworzona. W kilka lat po pierwszej wzmiance pojawiła się tutaj karczma pod górą, zwana Chełm, a w XVI wieku odnotowano funkcjonowanie młyna wodnego na Rudawie, kuźni oraz niewielkiej papierni. W ciągu 100 lat mała osada przykarczemna rozrosła się do większych rozmiarów.
Od średniowiecznych czasów wieś należała do aleksandrowickich włości, które po 1869 roku nabył książę Eugeniusz Lubomirski (1825-1911), herbu Szreniawa - działacz społeczny i gospodarczy, filantrop, zasłużony dla sprawy narodowej w dobie powstania styczniowego. To dzięki jego życzliwości i zaangażowaniu wybudowana została drewniana willa, w której podczas wakacji wypoczywały dzieci z Krakowa i Wiednia, zazwyczaj pozbawione opieki i osierocone. W 1869 roku właścicielem Aleksandrowic wraz z Kochanowem i Kleszczowem został dziedzic Balic książę Dominik Radziwiłł. Dzięki jego staraniom którego poprawiły się stosunki społeczne między pałacem a wsią, dając podstawę do rozwoju wartości narodowych i wzmocnienia oświaty wśród tutejszego społeczeństwa.
Kochanów jest typową wsią o układzie liniowym, położoną wzdłuż drogi krajowej 79 Katowice - Kraków, między Lasem Zabierzowskim a rzeką Rudawą. Od wschodu graniczy z Zabierzowem, od północy - z Więckowicami i Niegoszowicami, od zachodu z Rudawą i Nielepicami, a od południa - przez Wąwóz Kochanowski, który także jest na naszej trasie - z Kleszczowem. Nim jednak do wąwozu - podejdźmy do drewnianej willi.
Willa w Kochanowie - dworek myśliwski rodziny Lubomirskich
Lubomirscy. Któż o nich nie słyszał? Ten polski ród książęcy wedle legend rodowych wywodzi się ze Szreniawitów lub Drużynnitów, żyjących w zakolach rzeki Szreniawy koło Proszowic, jeszcze za czasów Mieszka I. Za twórcę potęgi rodu - trwającej nieprzerwanie od lat 80. XVI wieku uważa się Sebastiana Lubomirskiego (1546-1613) - żupnika krakowskiego i senatora, który skoligacił się z najważniejszymi rodami Rzeczpospolitej. Zgromadził ogromny majątek, między innymi kupił Wiśnicz od rodu Kmitów. Był także jednym z fundatorów klasztoru Kamedułów na krakowskich Bielanach. Dla nas istotne znaczenie ma książę Eugeniusz Lubomirski (1825-1911) — działacz polityczny i gospodarczy, kolekcjoner sztuki i bibliofil. To dzięki jego życzliwości oraz funduszom innego znanego działacza społecznego Ignacego Żółkiewskiego (1815-1901), Towarzystwo Kolonii Wakacyjnych w Krakowie zbudowało w 1896 roku drewnianą willę stylizowaną na szwajcarskie wille uzdrowiskowe.
Willa w Kochanowie od czasów Lubomirskich służyła nie tylko jej właścicielom, ale i społeczeństwu. Początkowo pełniła funkcję domku myśliwskiego, a od 1913 roku przez 17 sezonów wakacyjnych wypoczywało w niej rocznie około 80 dzieci z Krakowa i Wiednia, zazwyczaj pozbawionych opieki i osieroconych. Do 1938 roku przyjeżdżały tu polskie dzieci z Austrii, którymi opiekowało się Towarzystwo Szkoły Ludowej. W kolejnych dekadach mieściła sierociniec, kolonie robotnicze, a przez niemal pół wieku działała tu szkoła podstawowa.
Po gruntownym remoncie willa zyskała nowe życie. Dziś funkcjonuje jako filia Samorządowego Centrum Kultury i Promocji Gminy Zabierzów, a w odrestaurowanych wnętrzach organizowane są wystawy (Galeria pod lipą), koncerty, jak również próby lokalnej orkiestry dętej, zajęcia rysunku oraz gry na instrumentach. W jednej z sal na parterze zachowany został oryginalny fragment ściany, na którym zobaczyć można pamiątkowe podpisy dzieciaków, zostawiane przez nich podczas kolonii na początku XX wieku.
Przed wyjazdem warto sprawdzić stronę obiektu lub skontaktować się z nim bezpośrednio, aby upewnić się, że możliwe będzie zobaczenie jego wnętrz.
Główna ulica przebiegająca przez Kochanów nosi nazwę Lubomirskich i to właśnie przy niej usytuowana jest willa. Przed budynkiem znajduje się parking na kilka samochodów.
W Wąwozie Kochanowskim
Po wyjściu z willi kierujemy się w lewo i po około 4 minutach spaceru skręcamy znów w lewo, w Wąwóz Kochanowski. Początkowo trasa biegnie drogą asfaltową; po około 2 minutach - przed znakiem „Tenczyński Park Krajobrazowy” możemy skręcić w prawo i przejść się ok. 15 minut ścieżką, która doprowadzi nas do niewielkiej polany (następnie wracamy tą samą drogą). Z tej samej asfaltowej drogi możemy skręcić w lewo (również przed znakiem TPK) i wejść na niewielką ścieżkę, aby przespacerować się kawałkiem wąwozu. Przy wejściu na ścieżkę - po prawej stronie - zobaczymy pionową skałę, zwaną „Walec”. Ścieżka czasem biegnie nad domami, czasem usytuowana jest bardziej w głębi w lasu, ale jest naprawdę przyjemna i widokowa.
To od nas zależy, jak długi to będzie spacer - jeśli zdecydujemy się dojść do punku oznaczonego na aplikacji maps.me jako „stanowisko lilii złotogłów” zajmie nam to około godzinkę (w dwie strony, powrót tą samą trasą).
Wracając możemy wejść na teren Willi wybierając furtkę usytuowaną na jej tyłach.
Między Kochanowem a Kleszczowem (bliżej Kleszczowa) biegnie też bardzo przyjemny szlak (niebieski dla pieszych, czerwony dla rowerów) oznaczony na Google Maps jako „Walking/ running trial”, czyli trasa odpowiednia do spaceru czy biegu. Chcąc się nią przespacerować potrzebujemy zostawić auto przy drodze (brak parkingu przy wejściu).
Spacer po Kochanowie to świetny sposób na relaksujące spotkanie z naturą i dziedzictwem gminy Zabierzów. Zajrzymy do zabytkowej willi, pospacerujemy wśród wapiennych skał w wąwozie i poczujemy klimat dawnej podkrakowskiej wsi. To spokojna, a jednocześnie ciekawa trasa na wolny dzień.
METROWSKAZY:
Planuj trasę: Zrób szczegółowy plan podróży, aby maksymalnie wykorzystać czas. Sprawdź aktualne godziny otwarcia wszystkich atrakcji, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek. Polecamy Ci również śledzenie lokalnych wydarzeń, które mogą wzbogacić Twoją podróż - ich opisy znajdziesz m.in. w metropolitalnym planerze oferty czasu wolnego!
Sprawdź pogodę i spakuj wygodne buty: Wybierz odzież i obuwie pasujące do pogody i odpowiednie do długich spacerów po różnych nawierzchniach, aby zapewnić sobie komfort i zapobiec otarciom.
Zabierz wodę i przekąski: planując wycieczkę warto zabrać ze sobą prowiant. Utrzymanie nawodnienia i energii jest kluczowe. Przygotuj zdrowe przekąski, które dostarczą Ci energii w trakcie wędrówki, takie jak orzechy, owoce czy batony zbożowe. Pyszne wypieki (zarówno słodkie, jak i słone) znajdziesz w Pszepiekarni w Zabierzowie.
Miej przy sobie mapę lub aplikację z nawigacją: Skorzystaj z GPS w smartfonie lub tradycyjnej mapy, aby łatwo odnaleźć lokalne atrakcje i uniknąć zgubienia się na trasie.
Zaplanuj atrakcje dla dzieci: Jeśli podróżujesz z dziećmi, uwzględnij w planie miejsca zabaw oraz interaktywne atrakcje, które zapewnią im radość i możliwość odpoczynku, co uczyni wycieczkę bardziej udaną dla całej rodziny.
Sprawdź lokalizację toalet publicznych, ich mapę znajdziesz TU.
Gdzie znajdziesz parking? Bezpłatny parking na kilkanaście samochodów znajduje się przy Willi Lubomirskich w Kochanowie. Możesz również skorzystać z autobusu A42 "Kolei Małopolskich" - odjazd z Miejskiego Dworca Autobusowego w Krakowie; autobus relacji Kraków - Krzeszowice - Trzebinia - Chrzanów, należy wysiąść na przystanku Kochanów Centrum.
Jeśli trasa przypadła Ci do gustu lub masz pomysły na jej udoskonalenie, nie wahaj się z nami skontaktować! Chętnie usłyszymy Twoje opinie i sugestie. Możesz napisać do nas na Instagramie lub wysłać wiadomość na adres biuro@metropoliakrakowska.pl. Twoja opinia jest dla nas ważna!
Wybrane dla Ciebie
-
pieszo
-
pieszo
Nietoperzowy Szlak Nordic Walking
-
rower
Michałowice - niespiesznie i malowniczo
-
pieszo
Niepołomickie dziedzictwo króla Kazimierza
-
pieszo
Ślady socrealizmu w Krakowie: architektura i sztuka w pełnej krasie
-
pieszo
Modernizm wokół twierdzy. Osiedle Złotego Wieku w Krakowie
-
rower
W krainie Pogórza Wielickiego - Biskupice: od lawendy po kurhany
-
pieszo
Gdy w Zimnym Dole robi się ciepło
-
pieszo
Leśne tętno Zabierzowa
-
rower
W królewskiej Skawinie i okolicach
-
rower
Na jurajskich szlakach – Liszki w pełnej krasie
-
pieszo
W Wielkiej Wsi z nietoperzem za pan brat
-
rower
Różnorodny Czernichów – raj dla aktywnych
-
pieszo
Spoglądając na południe - ku Mogilanom
-
rower
Królowa Bona i pierogi jak u mamy w Igołomi
-
rower
Graj w Zielonki!
-
pieszo
Leśne opowieści i ślusarska dusza Świątnik Górnych
-
pieszo
Zanurz się w leśnej kąpieli Doliny Mnikowskiej
-
pieszo
Wzdłuż i wszerz Młynówki Królewskiej
-
pieszo
Biblioteka Kraków: gdzie lektura staje się przygodą
-
pieszo
Smok co krok. Krakowski Smoczy Szlak
-
pieszo
Co zrobił dla Krakowa Jan Zawiejski?
-
rower
Kocmyrzów - łagodna kraina
-
pieszo
Zwierzęta zaklęte w kamieniu